poniedziałek, 7 listopada 2011

5 dni

Dzisiaj mija 5 dzień mojego pobytu u rodzinki. Jak na razie jest super. Powoli przyzwyczajam sie do amerykańskich zwyczajów. Konto w banku mam już założone. Zostało mi tylko wyrobić social security number i prawko stanowe. Mam darmowe członkostwo na siłowni i w najbliższym czasie mam zamiar z niego korzystać ile wlezie. Zdjęć jak na razie nie będzie bo nie mam swojego laptopa i nie mogę wrzucić żadnych. Jak na razie korzystam z internetu przez mojego iPoda i laptopa hostki. Jak tylko kupię laptopa postaram sie wszystko nadrobić dodając pokolei posty tylko i wyłącznie ze zdjęciami. Jutro jadę z hostka i dziećmi do zoo, a pózniej na pierwsze amerykańskie zakupy. Oczywiście nie mogła mnie ominąć pierwsza choroba w USA i tak oto od sobotniej nocy jestem chora i ledwo co mówię już nie wspominając o pracy, ale jakoś daje radę, biorę leki i mam nadzieje, ze do końca tygodnia mi przejdzie bo szkoda by było zmarnować nadchodzący weekend na lezenie w łóżku. Pod koniec tygodnia postaram sie zamieścić kolejnego posta, a tymczasem ide sie szykować na moj pierwszy odcinek Gossip Girl w USA.

5 komentarzy:

  1. kuzwa bede juz dwa odcinki w plecy z GG :( musze na necie obejrzec ale ostatnio net cos mi muli:( ja chce juz kablowke. Nie mam jeszcze komorki, konta, security number,kablowki... wszystko sie opoznia bo hosci wiecznie zajeci... a w jakim banku masz konto? bo moja hostka zastanawia sie gdzie mi otworzyc...

    OdpowiedzUsuń
  2. super, czekamy na kolejne notki ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ooo 5 dni i już chora? kuruj się więc przed tv :) a ja się zastanawiam czy brać laptopa, ale do mojego wyjazdu jeszcze daleko :)
    Życzę zdrowia! Trzymaj się ciepło :)

    OdpowiedzUsuń