niedziela, 16 października 2011

Spotkanie wizowe

Piątek godz. 8:15 po rutynowej kontroli, przeczekaniu w przepięknej długiej kolejeczce, otrzymaniu numerku 20, denerwowaniu się jak przebiegnie rozmowa, wyświetla się mój numerek na tablicy. Podchodzę zestresowana do okienka i moim oczom ukazuje się pani Konsul. Krótka rozmowa zamieniła się w 15 minutowe maglowanie na wszelkie możliwe tematy związane z wyjazdem i zakończyła się odmową wizy, dopóki nie przyniosę potwierdzenia tego, że zajmowałam się dziećmi, zwrócony został mi paszport, a reszta dokumentów została zabrana i czekały na mój powrót z referencjami. Załamana i zdezorientowana lecę do biura, tam wszyscy zdziwieni, że odmówili mi wizy. Panie z agencji P. stanęły na wysokości zadania szybki wydruk referencji, liścik do pani Konsul w języku angielskim i potwierdzenie Placementu. Po kilkudziesięciu minutach kolejny maraton z biura do ambasady. Wpychanie się do kontroli z maślanymi oczami, że ja tylko donoszę dokumenty. Bez kolejeczki do stanowiska gdzie wydają numerki, aby przemiłą panią poinformować, że to ja i mam kolejne papierki. Szybkie wywołanie przez panią Konsul po nazwisku( jej wymowa była po prostu cudna, bo moje nazwisko być bardzo trudne dla obcokrajowca:):)). Szybka rozmowa po anglikańsku, pobieżne sprawdzenie referencji i chyba najbardziej oczekiwane przeze mnie słowa ostatniej godziny czyli "wiza wraz z dokumentami dotrze do Pani w ciągu 5 dni roboczych i ważna jest do listopada przyszłego roku". Szczery uśmiech na mojej twarzy i dziękuję do widzenia, nie ma mnie w ambasadzie. Kolejny maraton już ostatni do biura, potwierdzić otrzymanie wizy i krótka rozmowa przed wyjazdowa. Autobus, dworzec centralny, po drodze Empik w Złotych Tarasach i po 7h kolejny raz w pociągu tym razem do domu.

Opisałam wszystko po kolei, jak doszło do odmowy wizy i co trzeba było zrobić w tej sytuacji, ponieważ może przeczyta to kilka osób, które tak jak ja będą się o tą wizę starać i mogą mieć podobną sytuację do mojej. Nie martwić się, nie denerwować z uśmiechem na twarzy przyjąć do wiadomości odmowę i jak najszybciej zadziałać z biurem w tej sprawie. Nie musiałam umieszczać żadnej dodatkowej opłaty, tak jak pisałam zostałam przyjęta bez problemu, bez kolejki. Wizę powinnam dostać z paszportem najpóźniej do środy.

Fakt były to jedne z najgorszych trzech godzin w moim żywocie, ale przebrnęłam przez to wiem już co i jak i jak walczyć o swoje prawa i żeby się nie poddawać bo wszystko idzie załatwić dyplomatycznie bez żadnych problemów, trzeba tylko chcieć i o to zawalczyć.
Napisałam wystarczająco dużo w tym poście o moim spotkaniu wizowym. Mogę dodać tylko, że po wyjściu z ambasady po raz drugi skakałam z radości i dzwoniłam do kogo tylko się da z tą jakże wspaniałą wiadomością.:D


Dzisiaj wróciłam po dwudniowym pierwszym pożegnaniu rodzinnym. Od jutra zabieram się za Pre- Departure Orientation Project. Czekają mnie w przyszłym tygodniu kolejne pożegnania i powolne pakowanie. Muszę dokupić jeszcze kilka prezentów dla Host Family i wszystko będzie już gotowe. Oficjalnie do mojego wyjazdu zostało 14 dni. Jak ten czas szybko leci:):)

Postaram się dodać zdjęcia prezentów dla HF i projektu.

5 komentarzy:

  1. No Anita narobiłaś mi stracha niesamowitego! Na początku myślałam, że mnie wkręcasz;p Ale najważniejsze, że wszystko dobrze się potoczyło! :) Już niedługo się widzimy!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. przeszlas mega dluga i trudna droge, teraz juz miejmy nadzieje z gorki i american dream sie spelni!! ;-)) see u in US;*

    OdpowiedzUsuń
  3. o masakra !! ależ Cię to babsko zrobiło :/ może ktoś jej tego dnia na odcisk nadepnął i postanowiła się wyżywać na ludziach.. ehhh. grunt, że wszystko się dobrze skończyło! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Łoo żesz w modrę! Ale miałaś perypetie! Współczuję, a zarazem gratuluję, że nie dałaś się tej blondi! :) Czekam na relację, już po szkoleniową :)

    OdpowiedzUsuń
  5. 41 year old VP Accounting Isabella Baines, hailing from Vanier enjoys watching movies like Euphoria (Eyforiya) and Taekwondo. Took a trip to Works of Antoni Gaudí and drives a Optima. dodatkowe zasoby

    OdpowiedzUsuń